Syryjczyk Oddał 150 000 Euro Bo Tak Nakazuje Mu Religia – Właściciel Fortuny Poszukiwany!
W Minden w Nadrenii Północnej-Westfalii 25-letni Muhannad przy czyszczeniu szafy dostrzegł, że do półki przymocowana jest drewniana płyta, gdzie skrywała się pokaźna suma.
Niemieckie media podają, że Syryjczyk montował i czyścił szafkę w przydzielonym mu mieszkaniu, którą otrzymał od pewnej organizacji charytatywnej. Ku jego zdziwieniu w szafce znajdowała się skrytka, w której uchodźca znalazł 50 tysięcy euro oraz książeczki oszczędnościowe z wkładem wysokości ponad 100 tysięcy euro. Banknoty były zupełnie nowe, o nominale 500 euro.
Muhannad na początku był przekonany, że jest to plik fałszywych banknotów. W internecie sprawdził różnice między oryginalnymi banknotami a podrobionymi i doszedł do wniosku, że banknoty są prawdziwe.
25-latek przybył do Niemiec w październiku 2015. Pochodzi z Homs, gdzie wciąż mieszka reszta jego rodziny. Nie mógł przywłaszczyć pieniędzy, bo to byłoby sprzeczne z zasadami jego religii. W rozmowie ze stacją Radio Westfalica Syryjczyk tłumaczył: “Jestem muzułmaninem, a w Koranie Bóg, Allah i prorok Mahomet mówią nam, że powinniśmy postępować słusznie i że nie wolno nam brać niczego, co do nas nie należy”.
Uchodźca uczciwie poinformował urząd ds. cudzoziemców o znalezionej fortunie. Urząd zgłosił sprawę policji, a ta przystąpiła do szukania właściciela pieniędzy. Rzeczniczka władz miejskich w Minden podkreśliła, że należy się mu znaleźne – co najmniej 4,5 tys. euro.
Postawa uchodźcy z najwyższym uznaniem doceniana jest przez policję, podkreślając, że zwrot tak wielkiej sumy jest czymś wyjątkowym. Właściciel majątku w dalszym ciągu pozostaje nieznany.
A Ty jakbyś się zachował?
Czy postąpił dobrze? Zapraszamy do dyskusji poniżej:
qrwa nie robcie wiochy, pokazcie mi ten werset z koranu